nasze forum
Użytkownik
Kupiłeś pałeczki w końcu? A co z salą prób w piwnicy?
Offline
Ojciec Prorok
Oh oh nareszcie sobie kupiłem pałeczkę.... wreszcie będę mógł dupcyć Lech, szacun!!! Tylko szkoda, że wydałeś całą kasę... :/ Bo by można było pograć w pewną grę... ech miałem nadzieję, że jednak ją kupisz :/ ale to nic, może kiedyś
Offline
Ojciec Prorok
Kurde coś mi się winamp dupczy... ogólnie cały komp chodzi jak jakiś wieśniak... poza tym nie chce mi się obcinać paznokci... świat jest do dupy!!!<lol2>
Oj ludzie odezwijcie się coś na forum, bo jak na razie straszna lichota i zgnilizna :/
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
kurwa.... mac... i znow sie niepotrzebnie powkurwialem
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
kuźwa i z now nie mogę zasnąc...
Offline
Ojciec Prorok
Nie wiem jak Ci można pomóc... a miałeś już kiedyś takie same problemy?? Bo ja jak nie mogę zasnąć to staram się o niczym nie myśleć. Zamykam oczy i staram się utrzymać próżnię w głowie. Ale przede wszystkim nie można sobie mówić, że i tak się nie zaśnie, bo wtedy ma się gwarantowane, że ze snu wyjdą nici. A jak nie dasz rady o niczym nie myśleć to zacznij sobie wyobrażać coś przyjemnego, ale nie nazbyt intensywnie. Takie są moje rady, dzięki którym już nie raz wychodziłem z bezsennej nocy... a jak to nic nie da to najlepiej skorzystać z pomocy terapeuty, zwłaszcza, gdy Twoja niemoc zaśnięcia ciągnie się od paru dobrych dni. Czyli skontaktuj się z lekarzem bądź farmaceutą
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
czlowieku to trwa z miesiac jak nie dluzej... ciezko powiedziec czemu tak jest ale mam nadzieje ze w koncu spokojnie usne...
Offline
Administrator
Grałem (ostatni zresztą raz, po tym co się dziś wydarzyło) mecz w Heroes 3 z gościem z Ligii H3. Okazuje się że znał taki myk, że gdy się go użyło to widziało się ruch przeciwnika. Jako, że nigdzie nie pisało w regulaminie że nie można tak robić, uważał od, że nie przekroczył reguł a wszystko odbyło się zgodnie z nimi. Oczywiście tą rozgrywkę przegrałem bo znał każdy mój ruch, wojsko, zasoby itp. Napisał mi, że też mogłem tak robić. A w regulaminie wyraźnie jest napisane: "zabrania się wszelkich świadomych działań zmierzających do uzyskania przewagi nad przeciwnikiem w szeroko rozumiany nieuczciwy sposób;" Czemu więc ludzie nie potrafią przyznać się do błędu i uznać czyjejś racji? Przecież tak grając, rozgrywka traci wszelki sens. Trzeba naprawdę nie mieć honoru grając tak i do tego z obcą osobą. Nie rozumiem takich ludzi ani ich zachowania. Przez to wydarzenie straciłem już prawię e całą wiarę w człowieka. Może to by się nadawało na oddzielny temat, ale niech już stracę... kolejną zresztą rzecz...
Offline
Ojciec Prorok
Hehe to jakiś prze cwaniak z tego gościa... no i pewnie cała czołówka w lidze H3 zna takie myki i często z nich korzysta, więc raczej nie ma co grać z takimi... ja na Twoim miejscu dałbym sobie spokój. Lepiej zarejestruj się na kurniku i tam graj
No i panowie i panie... nareszcie ferie więc myślę, że będziecie wszyscy mieli więcej czasu na pisanie postów, zakładanie wątków itp. Poza tym cieszę się, że dołączył do nas Gleniu. Oby był taki aktywny jak Kozi,a nie jak magi dagi
Offline
Użytkownik
Homik - ja pierdole, przez taką pierdołe będziesz się dołował? Nie ma sensu sie przejmować idiotami, znajdz sobie innego przeciwnika. ten co cie pokonał to jakiś pewnie 14latek, dla którego ważne jest tylko żeby wygrać w byle jakikolwiek sposób i dla którego sie nie liczy dobra zabawa. Wiec nie wiem czym sie tak przejmujesz i "tracisz wiare w ludzi"
Offline
Administrator
No wiesz, ja mu w sumie tak samo napisałem a teraz on mnie szczuje administratorem tego turnieju. W sumie masz racje, ale i tak się zawiodłem. Myślisz, ze grasz jak równy z równym a taki ci na końcu pisze, że i tak nie miałem prawa tego wygrać bo od początku znał każdy mój róch A zresztą pieprzyć całą ligę H3 Życie nie kończy się na Herosie
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Adu MH napisał:
No i panowie i panie... nareszcie ferie więc myślę, że będziecie wszyscy mieli więcej czasu na pisanie postów, zakładanie wątków itp. Poza tym cieszę się, że dołączył do nas Gleniu. Oby był taki aktywny jak Kozi,a nie jak magi dagi
Dziekuje z gory za uznanie mojego pisania... musze wyrazic sie Też szaczunkiem do Adu MH za to ze tez jest aktywny no i moderatorom i administratora za to ze czuwaja zeby wszystko bylo oka... pozdro pozdro
*Taaaa- czuwamy, jak cholera!!! Ale dzięki za dobre słowo
Offline
Ojciec Prorok
Heh ale się zrobiło milo i ciepło ale dobrze, bo tak ma być!! Jesteśmy wszak jedną wielką paczką, znamy się dobrze i lubimy, więc taka kolej rzeczy może mieć miejsce Ja też wszystkich całuję i ściskam zajebiście no i kocham Was Nie ma jak rodzina
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Do rodziny nam jescio daleko ale poki co jest dobrze
Offline
Użytkownik
Popieram Adu MH, nalać mu vódki bo dobrze prawi
Ostatnio edytowany przez Lech (2007-01-12 22:56:49)
Offline
Ojciec Prorok
Jest pięknie... w KFC i na forum też...
Offline
Użytkownik
Ogólnie wogóle jest pięknie <nie ma to jak głęboka sentencja na zakończenie dnia >
Offline
Ojciec Prorok
A znacie legendę o Lechu, Czechu i Rusie ?? Czech pił, ale miał zgona po 5 browarze, Rus pił i zaliczył zgona po Litrze i 2 browcach a Lech po drugim litrze lekko się zfazował i usiadł(wypierdolił się:D) pod drzewem, na którym gniazdo założył biały orzeł. Jak wstał powiedział(wybełkotał), że to jest zajebiste miejsce na na lokal(miasto:P) no i tak wygląda ta legenda... jeśli myśleliście że się rozeszli w trzy różne strony świata, to się grubo mylicie ale was w szkole oklamali
Offline
Użytkownik
Adu MH napisał:
A znacie legendę o Lechu, Czechu i Rusie ?? Czech pił, ale miał zgona po 5 browarze, Rus pił i zaliczył zgona po Litrze i 2 browcach a Lech po drugim litrze lekko się zfazował i usiadł(wypierdolił się:D) pod drzewem, na którym gniazdo założył biały orzeł. Jak wstał powiedział(wybełkotał), że to jest zajebiste miejsce na na lokal(miasto:P) no i tak wygląda ta legenda... jeśli myśleliście że się rozeszli w trzy różne strony świata, to się grubo mylicie ale was w szkole oklamali
Komentarze są zbędne.
Leżę zabity:lol:
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Ehh... pewnie dalej siedza i razem pija...
Offline