nasze forum
Ojciec Prorok
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego,
Offline
Użytkownik
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał
Offline
Administrator
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo
Offline
Ojciec Prorok
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte
Offline
Włatca Móch
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru róż majtkowy.
Offline
Użytkownik
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary,
Chyba motylek sie nie umie bawic... ;]
Offline
Ojciec Prorok
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na
@MotylSoNie, kopiujemy zdanie poprzednika i dodajemy jedno słowo od siebie
Offline
Administrator
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym
Offline
Użytkownik
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu
Offline
Ojciec Prorok
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa,
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał
Offline
Włatca Móch
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki
Offline
Ojciec Prorok
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę
Offline
Włatca Móch
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci, która
Offline
Administrator
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci, która szła
Offline
Użytkownik
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci, która szła najebana
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci, która szła najebana jak
Offline
Użytkownik
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci, która szła najebana jak meserszmit.
Offline
Śp. Brat Zakonu Marii...
Pewien Chłop miał kota w butach smierdziuchach i z kapeluszem po same jaja. Kiedyś zapodawal przez wioske, trzymając swojego półmetrowego bata koloru buraczkowego. Miał bardzo wywinięte dolary, na prawym siedzeniu autobusa, puszczał bąki w stronę starszej babci, która szła najebana jak meserszmit. Dlatego
Offline