'89 squad

nasze forum

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Czekamy z niecierpliwością na nowych forumowiczów

#1 2007-01-31 16:01:00

Adu MH

Ojciec Prorok

Kącik krytyka...

...czyli miejsce, w którym 4umowicze mogą recenzować różne filmy, płyty, koncerty, książki, spektakle itp. etc. itd.

Rozwijajcie swój język

Ostatnio edytowany przez Adu MH (2007-01-31 16:02:36)


Old man, dead hand
If only their insanity
The lie feeds off their greed                  Machine Head - "Old"
Jesus wept...

Offline

 

#2 2007-01-31 17:23:49

Adu MH

Ojciec Prorok

Re: Kącik krytyka...

Na samym początku chciałbym w tym miejscu zrecenzować ostatnio obejrzany film, a mianowicie "Egzorcyzmy Emily Rose". Muszę przyznać, że bardzo mnie zaintrygował i bardzo poruszył mój umysł do myślenia. Może przede wszystkim dlatego, że oglądałem go sam w nocy i po ciemku .
Pewna młoda, inteligentna i ambitna prawniczka(Laura Linney), której wróży się zawodowy sukces, dostaje sprawę księdza(Tom Wilkinson), oskarżonego o nieumyślne spowodowanie śmierci nastoletniej tytułowej  dziewczyny - Emily(Jennifer Carpenter). Kobieta z początkowym oporem przyjmuje zlecenie polecone przez archidiecezję. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że złe moce nie chcą, żeby ktokolwiek brał w tej sprawie udział. Mimo zastraszania przez demony, bohaterka podejmuje otwartą walkę i próbuje pomóc księdzu.
Miejscem przebiegu akcji w większej części jest sala sądowa, co, moim zdaniem, jest ogromnym plusem. Prokurator ocenia sprawę z medycznego punktu widzenia, próbując udowodnić psychozę i epilepsję dziewczynie, która za radą księdza rzuca leki. Obrona jednak nie ma wątpliwości: powodem śmierci było opętanie, a egzorcyzmy nie przyniosły skutku, za względu na przyjmowane tabletki, dzięki którym Emily miała dojść do zdrowia.
Gra aktorska jest bardzo przekonująca, zwłaszcza Jennifer Carpenter spisuje się znakomicie. Trzeba przyznać, ze miała trudne polecenie przed sobą, lecz stanęła na wysokości zadania. Sama scena egzorcyzmu wyglądała dość dobrze. Miejscem akcji nie był tylko pokój, ale  podwórko i pobliska stodoła. Wszystko odbywało się oczywiście w strugach deszczu i przy akompaniamencie piorunów. Nie obyło się bez ciarek na plecach. Jednak fragmentem tudzież motywem, który najlepiej zapamiętałem i nie najmilej wspominam, był z całą pewnością motyw drapania paznokciami po ścianie. Aż poczułem ten ból na swoich dłoniach i ciągu 2 następnych nocy nie mogłem o nim zapomnieć! Naprawdę dziwne uczucie.
Film do polecenia każdemu maniakowi egzorcyzmów i miłośnikom takich dzieł, jak "Egzorcysta". Wydaje mi się jednak, że film nie specjalnie przypadnie do gustu wyznawcom krwi i brutalizmu w horrorach tj."Piła". "Egzorcyzmy Emily Rose" nie są tak okrutne i odhumanizowane.   
Cały czas nasuwają mi się na myśl pytania: Czy nawiedzenie przez złego ducha jest możliwe? Czy podczas egzorcyzmów dochodzi do wszystkich rzeczy ukazanych w filmach? Co naprawdę czują ludzie opętani? Czy są świadomi zadawanego sobie bólu? Sam nie wiem, czy chcę poznać całą prawdę na ten temat...


Old man, dead hand
If only their insanity
The lie feeds off their greed                  Machine Head - "Old"
Jesus wept...

Offline

 

#3 2007-02-01 15:52:11

KoZaK

Śp. Brat Zakonu Marii...

Re: Kącik krytyka...

Kronix - Nasze miejsce(teledysk)

No to tak.... kawałek jest w chuj zajebisty a teledysk jest w miare profesionalnie zrobiony bo chlopaką chyba chodzilo o to zeby pokazac miejsce w ktorym sie wychowali i z ktorym sie identyfikują pokazane zostaly miedzy innymi... takie miejscówki jak plac bohaterow getta, plac pod moja szkola i korona... teledysk zostal utrzymany w dobrym klimacie i ogolnie jest lajt a jesli ktos sie przyzwyczail do pieknych pan tanczoncych nago to suie rozczaruje bo tu tego nie ma sa tyko ziomki i miejscowki... bo w tym kawalku chodzilo o to zeby pokazac  gdzie kronix mieszkaja i to im sie udalo.... ogolnie teledysk spoko


W SEPATACJI Z WŁASNYM                                  GDYBYM NIE BYŁ PASYWNY
MARNYM POCZUCIEM BEZPIECZEŃSTWA             NIE TYLKO BYM BLUŹNIŁ
POKłADY MEJ ODRAZY                                        GDYBYM NIE BYŁ TAKIM TCHÓRZEM
ZBIERAŁY SIĘ OD DZIECKA...                             DAWNO BYM TO ROZKURWIŁ...

Offline

 

#4 2007-02-01 16:13:17

Danuta

Moderator

Re: Kącik krytyka...

Apropo Kronix - Nasze miejsce

Tak teledysk jak na nielegal Krakowski jest na dobrym poziomie. Dobra jakość i ciekawy pomysł wykonania.
Wszystko jest na dobrym poziomie. Tylko szkoda, że teledysk został nagrany w tak smutnej jesienno-zimowej porze. Ale coż.
I właśnie tym kawałkiem i tym teledyskiem chłopaki stali się znani. Tylko szkoda, że w tak łatwy sposób! Kto zna bardziej wykonawców i wie o nich więcej to wie.
pozdro!


"Nie przekręcaj nazwy mojej grupy bo ci zrobią garaż z dupy, tacy jak ty mogą ssać nam fiuty..."

Offline

 

#5 2007-02-01 16:16:38

KoZaK

Śp. Brat Zakonu Marii...

Re: Kącik krytyka...

Własnie wiem ten kawalek jest zajebisty ale powiem ci ze slyszalem ich dwa kawalki jeszcze i mi wogole nie podchodza... coz tak bywa to poprostu szansa jedna na milion im sie udalo... ale i tak wole PMF D:


W SEPATACJI Z WŁASNYM                                  GDYBYM NIE BYŁ PASYWNY
MARNYM POCZUCIEM BEZPIECZEŃSTWA             NIE TYLKO BYM BLUŹNIŁ
POKłADY MEJ ODRAZY                                        GDYBYM NIE BYŁ TAKIM TCHÓRZEM
ZBIERAŁY SIĘ OD DZIECKA...                             DAWNO BYM TO ROZKURWIŁ...

Offline

 

#6 2007-02-01 16:29:37

Danuta

Moderator

Re: Kącik krytyka...

Tylko oni sobie tą sanse poprostu kupili. Mają hajs i znjomości to mają szanse. Ale z jednym dobrym kawałkiem to kariey nie zrobią.


"Nie przekręcaj nazwy mojej grupy bo ci zrobią garaż z dupy, tacy jak ty mogą ssać nam fiuty..."

Offline

 

#7 2007-02-01 16:54:21

KoZaK

Śp. Brat Zakonu Marii...

Re: Kącik krytyka...

ehhh... wiem ale poatrz na to ze nawet ci pseudo-raperzy robia kariere tak jak verba mezio czy 1 osielm l z nimi nie bylo do konca tak ze sobie to kupili zreszta zobacz sam masz tu relacje z krecenia teledysku... http://s002.wyslijto.pl/?file_id=76117444143826670860 
a i az mi sie przypomnialo jak zege do nas podbiegal raz jak wychodzilismy ze szkoly po czym sie wrocil jak uslyszal "to nie oni!!!!" to komicznie wygladalo leci na ciebie jakis niskiego wzrostu chlop i chce cie lac a sam nie wie dobrze kogo ma bic hehehehe i w sumie moze bysmy przez pomylke po twarzy zerwali hehehe


W SEPATACJI Z WŁASNYM                                  GDYBYM NIE BYŁ PASYWNY
MARNYM POCZUCIEM BEZPIECZEŃSTWA             NIE TYLKO BYM BLUŹNIŁ
POKłADY MEJ ODRAZY                                        GDYBYM NIE BYŁ TAKIM TCHÓRZEM
ZBIERAŁY SIĘ OD DZIECKA...                             DAWNO BYM TO ROZKURWIŁ...

Offline

 

#8 2007-02-10 15:15:08

Adu MH

Ojciec Prorok

Re: Kącik krytyka...

Teledysk Darkest Hour - With a Thousand Words to Say But One
http://www.youtube.com/watch?v=iPN_6ivz … ed&search=

Łoooo!!! Ciary. Uwielbiam tą piosenkę, a teledysk jest jedyny w swoim rodzaju, oparty na pokazie slajdów - zdjęć. Katastrofy, głód, bieda, ludzkie uczucia - to wszystko zostało tutaj przedstawione. Cytaty i konkluzje typu "ból jest uczuciem" różnych osobistości m.in. Jima Morrisona przeplatające fotki, znakomicie podkreślają przekaz muzyków. Dzięki temu wyszło bardzo przekonująco i prawdziwie. Znakomity klip. A poza tym jest tam parę ładnych dziewczyn smile

Ostatnio edytowany przez Adu MH (2007-02-10 15:16:01)


Old man, dead hand
If only their insanity
The lie feeds off their greed                  Machine Head - "Old"
Jesus wept...

Offline

 

#9 2007-03-04 15:52:58

Adu MH

Ojciec Prorok

Re: Kącik krytyka...

Oglądałem sobie wczoraj dzięki naszym nadajnikom naziemnym na TVNie film pod tytułem "Kill Bill". To ponoć czwarty film autorstwa Quentina Tarantino - wybitnego reżysera. Szczerze mówiąc, spodziewałem się czegoś ciekawszego... film dostawał bardzo wysokie recenzje, dlatego też oczekiwałem z niecierpliwością na jego emisję. Jak już wcześniej wspomniałem, nieco się zawiodłem...
Trochę płytka fabuła. Kobieta, w którą postać wcieliła się Uma Thurman, była panną młodą, właśnie wychodzą za mąż. Stało się jednak tak, że pewien gang podczas uroczystości zaślubin zabił jej uczestników łącznie z panną młodą, panem młodym i księdzem Okazuje sie jednak, że panna młoda ledwie przeżywa, odpoczywa w szpitalu, ucieka z niego i przygotowuje się do zemsty na sprawcach. Ze swojej czarnej listy kolejno skreśla osoby, na których dokonuje rewanżu.
Najbardziej jednak czekałem na sceny walki, które miały być siłą filmu. Okazało się jednak, że panna młoda dokonywała takich rzeczy, skacząc, latając, odbijając sie od ścian, że aż brało mnie na śmiech... żenujący był np. moment, w którym wbiła gościowi miecz w klatkę piersiową, podniosła do na tym mieczu, jakby ważył co najmniej 5kg i i rzuciła go do wody...
Niesłychanie irytująca była muzyka. Momenty walk były okraszone skocznymi melodyjkami, które zupełnie nie pasowały do szczęku broni. Zamiast czuć powagę sytuacji, w której ktoś miał umrzeć, miało się wrażenie, że zaraz stanie sie coś śmiesznego i człowiek wybuchnie śmiechem tak, jak na niektórych filmach z udziałem Jackiego Chana. Porażka.
Poza tym film był bardzo makabryczny. Lało się duuużo krwi. Po odcięciu ręki, nogi, głowy, czy jeszcze czegoś innego z odciętych członków pryskała krew, jak co najmniej z prysznica... tak, centralnie jak z natrysku ale przynajmniej było czerwono
Podsumowując, film dla osób, które nie mają co robić podczas zimnego deszczowego wieczoru. No i sceny walki nie były aż tak spieprzone do końca... czasem było nawet dobrze, ale jak zaczęli latać...


Old man, dead hand
If only their insanity
The lie feeds off their greed                  Machine Head - "Old"
Jesus wept...

Offline

 

#10 2007-03-05 21:54:49

KoZaK

Śp. Brat Zakonu Marii...

Re: Kącik krytyka...

O.S.T.R. - "HollyŁódź"
No więc tak kolejny album Ostrego jak zawsze w pelni dopracowany i idealnie dobrani goscie jak zwykle pojawil sie Kochan raper przecietny ale i tak pokazuje co moze... sa tez goscie zza naszych granic Craig G i Dirty Diggers. A teraz troche o Ostrym szczerze mialem nadzieje na cos nowego bo choc kawalki sa dobre i na wysokim poziomie to mam wrazenie ze juz gdzies to kiedys slyszalem... bo ostry od kilku ostatnich plyt stoi w miejscu ale coz mozna wymagac skoro on w tym co robi doszedl do perfekcji plyte slucha sie latwo i przyyjemnie nie brakuje ani jezzowych sampli jak i tez syntetycznych brzmien tekstowo jest jak dla mnie tak samo jak na poprzednich 3 płytach czyli ostry jest swietny i nie ma tu wpadek  miarzdza wersy typu "znam sie na rapie jak lepper na prostytutkach" albo "siema Andrzej Roman mi mówil że macie damski huj a nie gandzie"  jak dla mnie to jest pretendent do polskiej Hip-Hopowej płyty roku


W SEPATACJI Z WŁASNYM                                  GDYBYM NIE BYŁ PASYWNY
MARNYM POCZUCIEM BEZPIECZEŃSTWA             NIE TYLKO BYM BLUŹNIŁ
POKłADY MEJ ODRAZY                                        GDYBYM NIE BYŁ TAKIM TCHÓRZEM
ZBIERAŁY SIĘ OD DZIECKA...                             DAWNO BYM TO ROZKURWIŁ...

Offline

 

#11 2007-03-20 17:53:55

MotylSoN

Włatca Móch

Re: Kącik krytyka...

Szybcy i wściekli : TOkYo DriFt
Jest to  kolejna ja już trzecia cześć z serii Szybkich i Wściekłych. Głównym bohaterem jest Sean Boswell który wyjeżdża do swojego ojca który mieszka w Tokyo ponieważ grozi mu wiezienie za wykroczenia drogowe. Gdy przyjeżdża do Tokyo poznaje nowa metodę wyscigów a mianowicie DRIFT i postanawia sie nauczyć driftowac jednak spotyka ja go rozne problemy. . . Film bardzo mi sie podobał obejrzałem go 14 razy i dalej mam ochotę go ogladac i nie przestane na 14 razach Wszystkim polecam ten filmik do obejrzenia


1 for the money
2 for the cars
3 for the gangstas
4 for the broads

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.nawiedzone.pun.pl www.gieramy.pun.pl www.vbc.pun.pl www.ufo.pun.pl www.clannara.pun.pl